"Ślub cerkiewny to sakrament, w którym przy dobrowolnej obietnicy wzajemnej małżeńskiej wierności, narzeczonego i narzeczonej złożonej przed kapłanem i Cerkwią, błogosławiony jest ich małżeński związek, na podobieństwo duchowego związku Chrystusa z Cerkwią i uprasza się im łaska czystej jednomyślności do błogosławionego rodzenia i chrześcijańskiego wychowywania dzieci."
"Prawosławny katechizm" metropolity Fiłarieta
Warunki zawarcie małżeństwa, ustalone przez prawo cywilne i przez kanony cerkiewne, mają znaczne różnice, dlatego nie każdy obywatelski (cywilny) związek, zarejestrowany w USC, może być uświęcony w sakramencie małżeństwa.
Cerkiew nie dopuszcza czwartego i piątego małżeństwa; zabrania się wstępować w małżeństwo osobom, znajdującym się w bliskich stopniach pokrewieństwa. Cerkiew nie błogosławi małżeństwa, jeśli jedno z narzeczeństwa (albo oboje) deklaruje się przekonanym ateistą, przychodzącym do świątyni tylko ze względu na naleganie małżonka albo rodziców. Nie mogą brać ślubu nieochrzczeni.
Nie można udzielać ślubu, jeśli jedno z nowożeńców jest w małżeństwie z inną osobą.
Jest zabronione małżeństwo między bliskimi krewnymi – do czwartego stopnia pokrewieństwa (czyli z bratem albo siostrą w trzecim pokoleniu).
Dawna pobożna tradycja zabrania małżeństwa między chrzestnymi rodzicami i chrześniakami, a także między parą chrzestnych jednego dziecka. Ściśle mówiąc, kanonicznych przeszkód do tego nie ma, jednakże obecnie pozwolenie na takie małżeństwo może być otrzymane jedynie od odpowiedniego biskupa.
Nie można brać ślubu tym, kto wcześniej złożył śluby mnisie albo przyjął święcenia kapłańskie.
Obecnie Cerkiew (jeśli udziela sakramentu po zarejestrowaniu związku w USC) nie przeprowadza sprawdzenia pełnoletniości, psychicznego i fizycznego zdrowia narzeczonego i narzeczonej, dobrowolności ich wstąpienia w małżeństwo, tak jak te warunki są obowiązkowe do zawarcia związku cywilnego. Rozumie się, można zataić przed przedstawicielem państwowych organów te albo inne przeszkody do małżeństwa. Ale nie można oszukać Boga, dlatego główną przeszkodą do bezprawnego ślubu cerkiewnego powinno być sumienie nowożeńców.
Brak rodzicielskiego błogosławieństwa na zawarcie związku jest bardzo smutnym faktem, jednakże w przypadku pełnoletniości narzeczonego i narzeczonej nie może ono zapobiec ślubowi cerkiewnemu. Poza tym, często rodzice-ateiści sprzeciwiają się właśnie cerkiewnemu małżeństwu i w takiej sytuacji rodzicielskie błogosławieństwo może być zastąpione kapłańskim, najlepiej – błogosławieństwem spowiednika przynajmniej jednego z małżonków.
- W ciągu wszystkich czterech wielodniowych postów;
- W czasie Serowego tygodnia (mięsopust);
- Podczas Świetłoj Siedmicy (Wielkanocnego Tygodnia);
- Od Bożego Narodzenia (7 stycznia) do Chrztu Pańskiego (19 stycznia);
- Przed dwunadiesiatymi prazdnikami (dwunastoma wielkimi świętami);
- We wtorki, czwartki i soboty w ciągu całego roku;
-10, 11, 26 i 27 września (w związku z surowym postem z powodu Ścięcia głowy Jana Chrzciciela i Podwyższenia Krzyża Pańskiego);
- Przed dniami prestolnych chramowych prazdnikow (świąt parafialnych) w każdej świątyni – swoje.
Przy nadzwyczajnych okolicznościach wyjątek od tych zasad może być zrobiony według błogosławieństwa zarządzającego biskupa.
Żeby ślub cerkiewny został prawdziwym świętem, zapamiętywanym na całe życie, koniecznie trzeba zawczasu zatroszczyć się o jego organizację. W pierwszej kolejności, uzgodnić miejsce i czas dokonania sakramentu.
W licznych świątyniach zwłaszcza wielkomiejskich istnieją wstępne zapisy, podczas których jest wskazywany nie tylko dzień, ale i godzina sakramentu. Zapisów dokonać może każdy krewny. W takiej sytuacji udzielać ślubu będzie kapłan, na którego wypada kolejność udzielenia duszpasterskiej posługi religijnej.
W tych cerkwiach, gdzie nie ma takiego zapisu, nowożeńcy załatwiają formalności na dokonanie sakramentu w dniu ślubu. Jednakże tu nie wolno określić dokładnie czasu, ponieważ śluby cerkiewne zazwyczaj zaczną się dopiero po innych duszpasterskich posługach religijnych. Natomiast można umówić się z konkretnym kapłanem, jeśli jest ku temu specjalne życzenie.
Aktualnie w Cerkwi nie jest wymagany akt zawarcia małżeństwa w USC. Śluby cerkiewne mogą być zawierane wcześniej, choć przyjęta reguła jest inna.
W sytuacji pojawienia się przeszkód, wymienionych wyżej, narzeczeni powinni uzgodnić z proboszczem dalsze postępowanie, może zajść potrzeba osobistego zwrócenia się z prośbą do kancelarii biskupa. Władyka rozpatrzy wszystkie okoliczności; przy pozytywnej decyzji wyda rezolucję, wg której ślub cerkiewny będzie mógł odbyć się w każdej świątyni.
W pierwszych wiekach chrześcijaństwa sakrament ślubu dokonywał się bezpośrednio po Boskiej Liturgii. Teraz nie jest to przestrzegane, ale wspólna komunia przed początkiem życia małżeńskiego jest wyjątkowo ważna. Dlatego nowożeńcy powinny przychodzić do świątyni w dniu ślubu na początek służby, niczego nie jeść, nie pić i nie palić w przeddzień, od godziny 12 w nocy i, jeśli życie małżeńskie już ma miejsce, wstrzymać się w ostatnią noc od stosunków małżeńskich. W świątyni narzeczony i narzeczona spowiadają się, modlą się podczas Liturgii i przystępują do Pryczastija (komunii Świętych Darów). Po tym zwykle około godziny trwają molebny, panichidy i otpiewanija. Przez ten czas można przebrać się w ubrania ślubne. Narzeczonej radzimy włożyć wygodne obuwie, a nie pantofle na wysokich obcasach, w których trudno wystać kilka godzin z rzędu.
Obecność na Liturgii przyjaciół i krewnych nowożeńców jest pożądana, ale w ostatecznym razie, oni mogą przyjść na początek ceremonii ślubu.
Fotografować i filmować pozwala się nie we wszystkich świątyniach: lepiej obejść się bez tego, zrobiwszy pamiątkową fotografię na tle świątyni po dokonaniu sakramentu.
Obrączki powinno się zawczasu oddać udzielającemu ślubu kapłanowi, żeby on poświęcił je poprzez położenie na Prestoł (Tron, Ołtarz).
Weźcie ze sobą kawałek białego płótna albo ręcznik. Na nim będzie stać młoda para.
Narzeczona koniecznie powinna mieć nakrycie głowy; kosmetyka i ozdoby – albo być nie powinny, albo w minimalnej ilości. Obowiązkowe są natomiast natielnyje krestiki (krzyżyki na piersiach) dla obu małżonków.
Według rosyjskiej tradycji, każda małżeńska para ma świadków (drużbów), organizujących małżeńską ucztę. Przydadzą się oni i w świątyni – trzymać wieńce nad głowami nowożeńców. Lepiej, jeśli będą to dwaj mężczyźni, ponieważ wieńce są dosyć ciężkie. Drużbą powinny być tylko osoby ochrzczone.
Cerkiewny ustaw (regulamin) zabrania udzielać ślubu kilku parom jednocześnie, ale w praktyce tak bywa. Rozumie się, każda para chciałaby brać ślub osobno. Ale w takim razie sakrament może przeciągnąć się dość długo (jeden ślub cerkiewny trwa ponad godzinę). Jeśli nowożeńcy gotowi są czekać, póki nie zostaną udzielone śluby wszystkim pozostałym, to im nie odmówią oddzielnego sakramentu. W wielkich soborach osobno udzielają ślubu za podwójną opłatą. W dni powszednie (poniedziałek, środa, piątek) prawdopodobieństwo tego, że przyjdzie kilka par, jest znacznie mniejsze, niż w niedziele.
Sakrament Małżeństwa składa się z dwóch części – zaręczyn (wkładania obrączek) i wieńczanija (koronowania). W przeszłości były one dokonywane w różnym czasie, wkładanie obrączek następowało przy zaręczynach i mogło być następnie zerwane.
Podczas wkładania obrączek kapłan wręcza nowożeńcom zapalone świece – symbol radości, ciepła i czystości. Zatem wkłada on pierścienie, najpierw narzeczonemu, a potem narzeczonej i trzykrotnie – jako symbol Trójcy Świętej – przemienia je. Według regulaminu pierścień narzeczonego powinien być złoty, a narzeczonej – srebrny, przy czym po potrójnej zmianie u narzeczonego pozostaje pierścień narzeczonej, srebrny, a ona ma złoty, jako zastaw (rękojmię, zadatek) wierności. Ale dopuszczalne są też obrączki z innych materiałów.
Po włożeniu obrączek młodzi przechodzą na środek świątyni. Kapłan zapytuje ich o to, czy dobrowolne jest ich życzenie zostać prawnymi małżonkami, czy nie składali oni obietnicy komukolwiek innemu. Po tym są wymawiane trzy modlitwy, w których uprasza się błogosławieństwo Boże na łączących się sakramentem małżeństwa, są przypominane pobożne małżeńskie związki Starego i Nowego Testamentu. Wynoszone są z ołtarza wieńce – bogato ozdobione korony, podobne do carskich (królewskich) i wkładane są na głowy młodym. Korona to symbol korony Królestwa Niebiańskiego, ale i symbol spokrewniony męczeństwu. Kapłan, wznosząc do Boga ręce, trzykrotnie wymawia: "Panie, Boże nasz, sławoju i czest’ju wieńczaj ja! (sławą i czcią uwieńcz ich!)" – Po czym czyta urywki z listu apostolskiego i Ewangelię, opowiadającą o tym, jak Pan Bóg pobłogosławił małżeństwo w Kanie Galilejskiej.
Przynoszony jest kielich z winem – symbol kielicha życiowych radości i boleści, które małżonkowie powinni dzielić do końca swoich dni. Kapłan udziela młodym po trzy łyki wina. Zatem łączy on ich ręce i trzykrotnie oprowadza dookoła anałoja (pulpitu) przy śpiewie weselnych troparionów. Krąg jest symbolem tego, że sakrament jest dokonany na zawsze, chodzenie za kapłanem zaś symbolizuje służbę Cerkwi.
Na zakończenie sakramentu małżonkowie stają przy Carskich Wrotach ołtarza, gdzie kapłan wygłasza do nich słowo pouczenia. Zatem bliscy i przyjaciele gratulują nowej chrześcijańskiej rodzinie.
Przeżytki pogaństwa dają o sobie znać przeróżnymi przesądami, które przechowują się w narodzie. I tak, istnieje podanie, że przypadkowo upadający pierścień albo zgaśnięcie ślubnej świecy zwiastuje przeróżne nieszczęścia, trudne życie w małżeństwie albo wczesną śmierć jednego z małżonków. Rozpowszechniony jest przesąd, że to z nowożeńców, które pierwsze wstąpi na rozesłany ręcznik, będzie całe życie głową w rodzinie. Niektórzy myślą, że nie wolno brać ślubów w maju, "będziesz potem całe życie klepać biedę". Wszystkie te wymysły nie powinny niepokoić serc, bo ich twórcą jest szatan, nazwany w Ewangelii "ojcem fałszu, kłamstwa". A do przypadków (na przykład, upadek pierścienia) trzeba odnosić się spokojnie – różnie bywa.
Cerkiew patrzy na drugie małżeństwo z dezaprobatą i dopuszcza je tylko według wyrozumiałości do ludzkich niemocy. Do porządku ceremonii sakramentu dla powtórnie wstępujących w związek dodawane są dwie pokutne modlitwy, nie ma pytań o dobrowolność wstąpienia w związek. Taki porządek zachodzi w wypadku, jeśli w małżeństwo po raz drugi będą wstępowali i narzeczony i narzeczona. Jeśli jedno z nich poślubia po raz pierwszy, nabożeństwo sprawowane jest wg zwykłego porządku.
W bezbożne czasy mnóstwo małżeńskich par utworzyło się bez błogosławieństwa Cerkwi. Przy tym małżonkowie bez ślubu cerkiewnego często całe życie zachowują sobie wierność, wychowują dzieci i wnuki w pokoju i zgodzie. Ale z jakichś przyczyn nie chcą zawrzeć ślubu cerkiewnego. Cerkiew nigdy nie odmawia łaski sakramentu, nawet jeśli małżonkowie znajdują się u schyłku lat. Jak świadczą liczni kapłani, te pary, które biorą ślub w dojrzałym wieku, często do Sakramentu Małżeństwa odnoszą się poważniej, niż ludzie młodzi. Wystawność i uroczystość ślubu zastępowana jest u nich uwielbieniem i drżeniem przed majestatem małżeństwa.
Zerwać cerkiewne małżeństwo może tylko biskup zarządzający w tej diecezji, gdzie zawarty był ślub cerkiewny, z powodu zdrady jednego z małżonków albo innych poważnych przyczyn (na przykład, winy cudzołóstwa albo oszustwa podczas składania sakramentalnych przysiąg).